W tym artykule przeczytasz między innymi o:
- święcie ziemniaka
- atrakcjach podczas wydarzenia
Coroczne święto ziemniaka
Deszczowe chmury straszyły od rana, ale białołęczanie jak zwykle nie zawiedli! W miniony weekend odbyło się coroczne Święto Ziemniaka, które przyciągnęło tłumy mieszkańców – całe rodziny, sąsiadów i przyjaciół. Było gwarno, wesoło i bardzo swojsko.
Na uczestników czekały liczne atrakcje – od konkursów i zabaw dla dzieci po degustacje potraw z ziemniaków w roli głównej. Nie zabrakło też wspólnego pieczenia kartofli w ognisku, stoisk z lokalnymi przysmakami i warsztatów rękodzielniczych.
Mimo kapryśnej pogody atmosfera była gorąca. Śmiech, muzyka i zapach pieczonych ziemniaków unosiły się w powietrzu, a wspólna zabawa trwała do późnych godzin popołudniowych.
– Deszcz nas nie przestraszył! – mówiła jedna z uczestniczek, pani Anna, która przyszła na wydarzenie z całą rodziną. – To już tradycja, że jesień na Białołęce zaczyna się od ziemniaka!
Organizatorzy podkreślają, że takie wydarzenia to nie tylko okazja do dobrej zabawy, ale też sposób na integrację lokalnej społeczności. – Cieszymy się, że mieszkańcy przyszli mimo pogody. To pokazuje, jak silna jest białołęcka wspólnota – dodają.
Święto Ziemniaka na Białołęce po raz kolejny udowodniło, że nawet chłodna jesień może być pełna ciepła, śmiechu i wspólnego czasu.
Napisz komentarz
Komentarze