Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 października 2025 01:13
Reklama

Nowy zielony rozdział nad Kanałem Żerańskim – mieszkańcy już korzystają z Parku Żerańskiego

Jeszcze niedawno był tu zapomniany, zarośnięty teren poprzemysłowy. Dziś - zielone serce Białołęki. Park Żerański, pierwszy w Warszawie park z dostępem do linii brzegowej, przyciąga spacerowiczów, rowerzystów i miłośników przyrody.
Nowy zielony rozdział nad Kanałem Żerańskim – mieszkańcy już korzystają z Parku Żerańskiego
Park Żerański, pierwszy w Warszawie park z dostępem do linii brzegowej, przyciąga spacerowiczów, rowerzystów i miłośników przyrody.

W tym artykule przeczytasz między innymi o:

  • Parku Żerańskim
  • terenach obecnego parku i pikniku integracyjnym

Park Żerański

Pierwszy park w Warszawie z dostępem do linii brzegowej – Park Żerański – jest już otwarty dla odwiedzających. To aż 13 hektarów nowej zieleni, ścieżek spacerowych, pomostów nad wodą i przestrzeni rekreacyjnych, które powstały na dawnych, poprzemysłowych terenach po zachodniej stronie Kanału Żerańskiego.

Jeszcze kilka lat temu był to obszar zapomniany i zarośnięty, dziś przyciąga mieszkańców Białołęki i całej Warszawy. Wzdłuż ulic Modlińskiej i Płochocińskiej powstał park, który łączy rekreację z troską o przyrodę. Oprócz łąk, muraw i nowych nasadzeń drzew zachowano też naturalne zakątki – ostoję dzikiej przyrody, w której można spotkać płazy, ptaki i drobne ssaki.

Jeszcze niedawno był tu zapomniany, zarośnięty teren poprzemysłowy. Dziś - zielone serce Białołęki.

Co mówią mieszkańcy?

„To niesamowite, że w końcu mamy tu prawdziwy park nad wodą. Można przyjść z dziećmi, z rowerem, a nawet z książką i po prostu odpocząć. Wcześniej ten teren wyglądał jak nieużytek, a teraz to zupełnie inny świat” – mówi pani Marta, mieszkanka okolic ul. Płochocińskiej.

Nowa przestrzeń oferuje nie tylko miejsca do spacerów i relaksu. Na odwiedzających czekają pomosty, ścieżki rowerowe oraz park linowy. Część mieszkańców chwali też możliwość obserwowania przyrody z bliska. „Najbardziej lubię poranki, kiedy mgła unosi się nad kanałem i słychać tylko ptaki. To miejsce ma swój klimat – trochę dzikie, a jednocześnie zadbane” – dodaje pan Andrzej, miłośnik fotografii przyrodniczej.

Nie zapomniano też o sportach wodnych. Kanał Żerański od lat jest miejscem treningów dla klubów kajakarskich i wioślarskich, a teraz dzięki rewitalizacji zyskał bardziej przyjazne otoczenie dla zawodników i amatorów.

Jeszcze niedawno był tu zapomniany, zarośnięty teren poprzemysłowy. Dziś - zielone serce Białołęki.

Co w Parku?

W Parku Żerańskim znalazły się także elementy edukacyjne – tablice informacyjne, które opowiadają o tzw. „czwartej przyrodzie”, czyli terenach, gdzie roślinność rozwija się naturalnie bez ingerencji człowieka. To idealne miejsce dla spacerów edukacyjnych i rodzinnych wycieczek.

Mieszkańcy nie kryją entuzjazmu, ale też nadziei na dalszy rozwój tej przestrzeni. „Super, że powstało coś takiego, ale przydałby się mały kiosk z kawą czy lody w lato. Czekamy na zapowiadany pawilon i plac zabaw wodny – wtedy będzie tu naprawdę wszystko” – mówi pani Dorota, mama dwójki dzieci.

Jeszcze niedawno był tu zapomniany, zarośnięty teren poprzemysłowy. Dziś - zielone serce Białołęki.
Jeszcze niedawno był tu zapomniany, zarośnięty teren poprzemysłowy. Dziś - zielone serce Białołęki.

Piknik inauguracyjny w Parku

Park Żerański ma więc szansę stać się jednym z najważniejszych punktów rekreacyjnych na Białołęce. Już w sobotę 25 października o godz. 12 odbędzie się tu piknik inaugurujący działalność parku, z atrakcjami na lądzie i wodzie.

Dzięki nowej inwestycji mieszkańcy zyskali nie tylko przestrzeń do odpoczynku, ale i symbol odradzającej się, zielonej Białołęki – dzielnicy, która coraz śmielej korzysta ze swojego naturalnego położenia nad wodą.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama