Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 28 listopada 2025 17:51
Reklama

Rewolucja pod ziemią. M4 zmieni Warszawę – pociągi bez maszynistów, start z Białołęki

Nowa linia metra M4 będzie mieć ponad 26 km długości, 23 stacje i połączy aż 9 dzielnic. Po raz pierwszy w stolicy pociągi pojadą całkowicie autonomicznie – bez maszynistów.
  • Źródło: Miasto Warszawa
Rewolucja pod ziemią. M4 zmieni Warszawę – pociągi bez maszynistów, start z Białołęki
Nowa linia metra M4 będzie mieć ponad 26 km długości, 23 stacje i połączy aż 9 dzielnic. Po raz pierwszy w stolicy pociągi pojadą całkowicie autonomicznie – bez maszynistów.

Źródło: freepik

W tym artykule przeczytasz między innymi o:

  • nowej linii metra M4
  • rewolucji pod ziemią i autonomicznych pociągach

Metro przyszłości ruszy z Białołęki

Czwarta linia warszawskiego metra ma stać się jednym z najważniejszych projektów infrastrukturalnych w historii miasta. Zakończony pierwszy etap prac przedprojektowych określił wstępny przebieg podziemnej trasy – od Białołęka (stacja Myśliborska) aż do Wilanów.

Po drodze metro pokona szereg naturalnych barier komunikacyjnych, takich jak linie kolejowe, główne arterie drogowe oraz Wisła. Już pierwszy odcinek z pięcioma stacjami – Myśliborska, Obrazkowa, Płochocińska, Ruda i Marymont – umożliwi wygodną przesiadkę do linii M1 na Żoliborzu, co potwierdzają przedstawiciele Metro Warszawskie.

Nowa linia będzie również wyposażona w stację techniczno-postojową oraz niezbędną infrastrukturę technologiczną na całej długości trasy.

Nowa linia metra M4 będzie mieć ponad 26 km długości, 23 stacje i połączy aż 9 dzielnic. Po raz pierwszy w stolicy pociągi pojadą całkowicie autonomicznie – bez maszynistów.

Pierwsza w pełni autonomiczna linia w Warszawie

Największą zmianą technologiczną, jaką wprowadzi linia M4, ma być pełna automatyzacja przewozów. Podczas gdy dziś sieć działa na poziomie GoA2 – gdzie maszynista nadzoruje podstawowe czynności – nowa trasa osiągnie standard GoA4.

Oznacza to, że:

  • w pojazdach nie będzie personelu prowadzącego,
  • system samodzielnie zrealizuje odjazdy i zatrzymania,
  • przeprowadzi wymianę pasażerską,
  • zareaguje na zagrożenia, takie jak pożar czy przeszkoda na torowisku.

Pełna automatyzacja ma podnieść średnią prędkość, poprawić częstotliwość kursów, zoptymalizować zużycie energii – nawet o 30% – i zminimalizować ryzyko błędu ludzkiego. Warszawa dołączy tym samym do grona światowych metropolii, w których działa już 64 podobnych systemów.

Kiedy budowa? Najpierw projekt, potem harmonogram

Choć prezentacja przebiegu M4 to duży krok naprzód, rozpoczęcie budowy zależy od kilku czynników. Najważniejsze z nich to:

1. Dokumentacja projektowa

  • projekt koncepcyjny ma być gotowy do listopada 2027 r.,
  • do połowy przyszłego roku zostanie opracowany kluczowy raport środowiskowy,
  • równolegle prowadzone będą badania geologiczne całej trasy.

Dopiero po zakończeniu tych prac możliwe będzie przygotowanie projektu budowlanego i określenie dokładnego harmonogramu robót.

2. Finansowanie inwestycji

Budowa M4 – a także zaplanowanych do 2050 r. linii M3 i M5 – wymaga znaczącego wsparcia zewnętrznego. Prezydent miasta podkreśla, że bez finansów unijnych oraz rządowych samorząd nie udźwignie kosztów tak ogromnych przedsięwzięć.

Obecnie na forum unijnym trwają prace nad nowymi funduszami, które mogą pozwolić na dalsze wspieranie inwestycji metro­politalnych. Warszawa aktywnie zabiega o te środki.

M4 – linia, która zmieni miasto

Połączenie północy i południa miasta, integracja z koleją, dostęp do pięciu węzłów przesiadkowych z innymi liniami metra i przełomowa technologia autonomiczna – M4 to projekt, który może diametralnie zmienić sposób poruszania się po stolicy.

Start prac od Białołęki oraz budowa nowej przeprawy pod Wisłą pokazują, że to inwestycja, która może odblokować komunikacyjnie całe obszary Warszawy. Jeśli plany zostaną zrealizowane zgodnie z założeniami, miasto zyska nie tylko nowy środek transportu, ale także nową jakość podróżowania.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama